Minęło osiemdziesiąt lat. Może nie “jak jeden dzień”, jak w piosence, ale fakt jest niezaprzeczalny: od ośmiu dekad Wrocław pozostaje nieprzerwanie polskim miastem. Następnego dnia po przejęciu kontroli nad stolicą Dolnego Śląska, priorytetem było zapewnienie mieszkańcom rozrywki i łączności ze światem. W 1945 roku nie było na to lepszego sposobu niż otwarcie kina. Tak oto, 16 czerwca, pod znaczącą nazwą „Warszawa”, zainaugurowano działalność pierwszej powojennej “świątyni X muzy” we Wrocławiu.
Początki kina w tym miejscu sięgają 1910 roku. Przed wojną pod dzisiejszym adresem Piłsudskiego 64a działał Palast-Theater, który zamienił się w jedno z najważniejszych po wojnie kin stolicy Dolnego Śląska. Kino stoi w tym samym miejscu, choć niegdyś wchodziło się do niego od strony ulicy Świdnickiej, a w drugiej połowie lat 60. cały budynek został poddany gruntownej przebudowie. Powrócił w 1973 roku, a wraz z nadejściem III RP kino Warszawa zyskiwało na znaczeniu, stając się miejscem o dużym prestiżu i popularności. Od 2011 roku działa w tym miejscu czterosalowe kino studyjne DCF, którego największa sala nosi nazwę na cześć legendarnego obiektu.
13 czerwca, piątek
18:00 | „Wielki Szu” reż. Sylwester Chęciński | Polska 1982 | 96′
Wrocławianie kochają Sylwestra Chęcińskiego. Ten wybitny reżyser w trudnym okresie stanu wojennego nakręcił komedię kryminalną „Wielki Szu”, w której doświadczony szuler zgadza się uczyć swoich sztuczek młodego i pełnego zapału gracza. Wówczas ponad 2 mln ludzi w całej Polsce ruszyło do kin, by zobaczyć na ekranie rozrywkę w iście amerykańskim stylu. A dziś my sentymentalnie przeniesiemy się do zgrzebnych realiów lat 80. w czasach PRL.
14 czerwca, sobota
18:00 | „Zakazane piosenki” reż. Leonard Buczkowski | Polska 1946 | 97’
+ spotkanie z pracownikami wokół kina Warszawa
Po zakończeniu II wojny światowej na ziemiach polskich pragnienie spotkania z rodzimym kinem było ogromne. Pierwszym filmem zrealizowanym po 1945 roku w naszym kraju
są „Zakazane piosenki”. Obraz ten spełnił oczekiwania publiczności, która pokochała
tę prostą historię okupacyjną i uliczne melodie unieśmiertelnione na ekranie! Polski muzyk opowiada w nim o swojej działalności na terenie okupowanej Warszawy. Podczas II wojny światowej założył uliczną orkiestrę i aktywnie działał w podziemiu.
Z okazji 80-lecia otwarcia Warszawy zapraszamy na projekcję jednego z największych przebojów dziejach naszej kinematografii – „Zakazanych piosenek” Leonarda Buczkowskiego (1947) i rozmowę z pracownikami i pracowniczkami kina: Włodzimierzem Brylińskim, Małgorzatą Domaszczyńską, Wioletą Koselą i legendarnym działaczem ruchu Dyskusyjnych Klubów Filmowych Jackiem Szymańskim. Spotkanie poprowadzi Lech Moliński, autor książki „Te wszystkie Raje, Zrywy i Jutrzenki. O małych kinach na Dolnym Śląsku” (premiera w lipcu 2025 r.).
15 czerwca, niedziela
12:00 | „Shrek” reż. Andrew Adamson, Vicky Jenson | USA 2001 | 90′
+ warsztaty dla dzieci „Zostań animowanym awatrem!”
Niedzielny Poranek Filmowy: święto kina dla najmłodszych, wspominane z sentymentem przez tych, którzy kiedyś wzięli w nim udział. W ramach naszego jubileuszu ożywiamy
tę tradycję i to przy pomocy „Shreka” – jednej z pierwszych animacji, które oczarowały zarówno dzieci, jak i zachwyciły dorosłych.
W bagnie żył olbrzym Shrek, którego cenna samotność została nagle zakłócona inwazją dokuczliwych postaci z bajek. Ślepe myszki buszują w zapasach olbrzyma, zły wilk sypia w jego łóżku, a trzy świnki buszują po jego samotni. Wszystkie te postaci zostały wypędzone ze swego królestwa przez złego Lorda Farquaada. Zdecydowany ocalić ich dom – nie mówiąc już o swoim – Shrek porozumiewa się z Farquaadem i wyrusza na ratunek pięknej księżniczce Fionie, która ma zostać żoną Lorda. W misji towarzyszy mu przemądrzały Osioł, który zrobi dla Shreka wszystko z wyjątkiem… przestania mielenia ozorem. Ocalenie księżniczki przed ziejącym ogniem smokiem okazuje się być najmniejszym problemem przyjaciół, kiedy to zostaje odkryty głęboko skrywany, mroczny sekret Fiony.
Po filmie zapraszamy dzieci w wieku 6+ na warsztaty pod hasłem „Zostań animowanym awatarem!”. Wspólnie odkryjemy fascynujący świat technologii motion capture
i bezpośrednio doświadczymy technologii wykorzystywanych w produkcji filmów animowanych takich jak choćby „Shrek”. Podczas interaktywnych warsztatów uczestnicy poznają podstawy przechwytywania ruchu w czasie rzeczywistym, wykorzystując profesjonalny system motion capture. Każda osoba będzie mogła wcielić się w specjalnie przygotowanego awatara (postać z animacji, postać ludzką lub zwierzę). Ruchy uczestnika będą przechwytywane przez system motion tracking i w czasie rzeczywistym odwzorowywane w modelu 3D na ekranie.
Na warsztaty nie obowiązują zapisy.
18:00 | „Zimna wojna” reż. Paweł Pawlikowski | Polska 2018 | 88′
+ wykład Agaty Gabiś wokół architektury kina
Nie ma drugiego żyjącego reżysera polskiego, który odnosiłby sukcesy zagraniczne zbliżone do Pawła Pawlikowskiego – „Ida” (Oscar 2015 dla nieanglojęzycznego filmu); „Zimna wojna” (nagroda za reżyserię na MFF w Cannes 2018). W pierwszym obrazie zagrały wrocławskie neony, w tym napis „Kino”, który przez lata zdobił kino Warszawa. W drugim
z głośnych tytułów pojawiły się ulice i obiekty z Wrocławia, Legnicy czy Jeleniej Góry.
Historia trudnej miłości dwojga ludzi, którzy nie umieją żyć bez siebie, ale równocześnie nie potrafią być razem. Wydarzenia pokazane w ,,Zimnej wojnie” rozgrywają się w latach 50.
i 60. XX wieku, w Polsce i budzącej się do życia Europie, a w ich tle wybrzmiewa wyjątkowa ścieżka dźwiękowa, będąca połączeniem polskiej muzyki ludowej z jazzem i piosenkami paryskich barów minionego wieku.
Pokaz poprzedzi wykład Agaty Gabiś o historii kina Warszawa.
Kino Warszawa przez dekady było najważniejszym i najnowocześniejszym kinem
we Wrocławiu, z historią sięgającą początków XX wieku. Już przed II wojną światową
w miejscu dzisiejszego budynku funkcjonowała sala kinowa: uszkodzona w 1945 roku, została prowizoryczne odremontowana i zaczęła działać jako nowe, polskie kino. Około roku 1960 pojawiły się pierwsze pomysły gruntownej przebudowy, aby obiekt kinowy zyskał na atrakcyjności i lepiej komponowal się z nowo powstałą, otaczającą go dzielnicą mieszkaniową. Na przełomie lat 60. i 70. rozpoczęła się gruntowna rozbudowa
i przebudowa kina przy ówczesnej ul. Świerczewskiego, które za sprawą architektów
z Miejskiego Biura Projektów we Wrocławiu zyskało nowoczesną, zwartą bryłę
z przeszklonym parterem. Dziś to także historia, bo po remoncie w 2011 roku zmienił się układ wnętrz, a gładko tynkowane ściany zastąpiły fale ze styropianu. Podczas wykładu poznamy różne architektoniczne odsłony kina Warszawa.
18 czerwca, środa
18:00 | „Milczenie owiec” reż. Jonathan Demme | USA 1991 | 118′
„Milczenie owiec” trafiło do polskich kin dokładnie 31 grudnia 1991 r. Genialny thriller
od początku elektryzował publiczność w całym kraju, ale opowieść o Hannibalu Lecterze zyskała drugie życie po zdobyciu 5 Oscarów w najważniejszych kategoriach. Wrocławscy kinooperatorzy wspominają, że kolejki z chętnymi na seans w kinie Warszawa sięgały wtedy dzisiejszej ulicy Piłsudskiego.
Agentce FBI, Clarise Starling (Jodie Foster), zostaje powierzona sprawa „Buffalo Billa”, seryjnego mordercy wyróżniającego się szczególnym okrucieństwem wobec swych ofiar, które odziera ze skóry. Sprawę pomaga jej rozwikłać inny, niezwykle inteligentny
i niebezpieczny morderca – Hannibal Lecter (Anthony Hopkins) – pacjent więziennego centrum psychiatrycznego. Hannibal jest zauroczony Clarice, a w zamian za odkrywanie przez nią części swej przeszłości, kawałek po kawałku odkrywa dla niej tajemnicę morderstw.
22 czerwca, niedziela
18:00 |” Leon zawodowiec” (wersja reżyserska) reż. Luc Besson | Francja, USA 1994 | 133’
W latach 90. zniknęło z rynku wiele starych kin, a publiczność odkryła dla siebie urok wypożyczalni VHS. W przetrwaniu pomagały hollywoodzkie przeboje dla młodszych
i starszych widzów, ale czasem trafiały się perły w rodzaju „Leona zawodowca” – filmu
z pamiętnymi kreacjami Jeana Reno i Natalie Portman, który wkrótce po premierze stał się kultowy.
Leon (Jean Reno) jest płatnym zabójcą. W niczym nie przypomina męskiego, twardego
i nieposkromionego złoczyńcy. Wręcz przeciwnie: jest cichy, spokojny, na co dzień pije mleko. Pewnego dnia skorumpowana policja zabija swojego dostawcę narkotyków i jego rodzinę. Przeżyła tylko córka, która postanawia zemścić się na zabójcach. To niezwykle trudne zlecenie otrzymuje Leon, u którego młoda dziewczyna znajduje schronienie.
23 czerwca, poniedziałek
18:00 | Ojciec chrzestny reż. Francis Ford Coppola | USA 1972 | 175’
Gangsterski megahit Francisa Forda Coppoli na świecie zadebiutował w 1972 roku –
w czasach, kiedy frekwencja w kinach znacznie przewyższała obecną. Mafijną opowieść
o synu, który nie chce pójść w ślady ojca, zobaczyło na wielkim ekranie blisko 8 mln Polaków, a był to dopiero szósty najlepszy wynik frekwencyjny dekady. Ponad pół wieku później wciąż jest to film, którego rozmach sprawia, że widzowie chętnie oglądają go na dużym ekranie.
USA, koniec II wojny światowej. Szefem nowojorskiej mafii jest sędziwy Don Vito Corleone (Marlon Brando), a jego pomocnikami są synowie: Sonny (James Caan) i Fredo (John Cazale) oraz inteligentny i rozważny Irlandczyk, Tom Hagen (Robert Duvall). Trzeci syn Vito, Michael (Al. Pacino), absolwent wyższej uczelni, jest przeciwny działalności ojca. Pewnego dnia rodzina Corleone, odmawiając udziału w dystrybucji narkotyków, staje się niepotrzebną przeszkodą dla innych mafii. Dochodzi do nieudanego zamachu na Dona Corleone, a następnie do „wielkiej wojny” nowojorskich gangów, w której niespodziewanie odegra kluczową rolę Michael.
25 czerwca, środa
18:00 | Kiler reż. Juliusz Machulski | Polska 1997 | 104’
Już tylko konik… Wielu polskich kiniarzy wspomina, że w drugiej połowie lat 90. Do lamusa przeszło zjawisko zakupu biletów na seanse kinowe od koników. We wspomnieniach „Kiler” Juliusza Machulskiego pojawia się często jako ostatni tytuł, na który kupowano droższe bilety pod kinem. Na pewno z ponad 2-milionową widownią był to największy przebój roku 1997.
Jerzy Kiler, warszawski taksówkarz, przypadkowo zostaje wzięty za płatnego zabójcę
i umieszczony w areszcie. Wyciąga go stamtąd boss świata przestępczego, który oferuje mu nowe zadanie.
DOWIEDZ SIĘ WIĘCEJ TUTAJ.