Mobilne płuca Polskiego Alarmu Smogowego po raz kolejny ruszyły w Polskę. Na Dolnym Śląsku pojawiły się w centrum Strzelina, gdzie przez dwa tygodnie będą badać jakość powietrza, którym oddychamy w ramach akcji „Czyste Zasady”.
Ustawiony na rynku w Strzelinie dwumetrowy model ludzkich płuc to instalacja wykonana z przepuszczalnego materiału, który poprzez filtrowanie powietrza imituje oddech człowieka. Dzięki eksperymentowi możliwe będzie zaobserwowanie realnego poziomu zanieczyszczenia powietrza, którym oddychamy. Kampania ma szczególne znaczenie zwłaszcza teraz, kiedy rozpoczynamy kolejny sezon grzewczy i istnieją obawy, że wobec niedoborów paliwa mieszkańcy palić będą toksycznymi odpadami.
Walka o czyste powietrze to w ostatnich latach jeden z najważniejszych priorytetów zarówno Unii Europejskiej, jak i Samorządu Województwa Dolnośląskiego. Na ten cel planuje się przeznaczyć w formie dotacji na najbliższe lata ponad 123,5 mln euro. To ok 260% więcej niż w dotychczasowym RPO na lata 2014-2020. Dotychczasowe wysiłki dają widoczne efekty, ponieważ poziom zanieczyszczenia powietrza zmniejsza się z roku na rok. Wciąż jest jednak wiele do zrobienia o czym świadczy fakt, że położona w naszym regionie Nowa Ruda znalazła się w czołówce smogowego rankingu przygotowanego przez Polski Alarm Smogowy.
– O jakości naszego zdrowia stanowi to czym oddychamy. Nie widzimy tego co znajduje się w powietrzu, ale to trafia do naszych płuc. Ta instalacja ma za zadanie unaocznić nam jaka jest jakość powietrza i dziękuję pani burmistrz za udział w naszej akcji. Musimy walczyć o czyste powietrze i uświadamiać wszystkich tych, którzy zanieczyszczając je szkodzą sobie i nam wszystkim – mówi Krzysztof Maj, członek zarządu województwa dolnośląskiego.
Samorząd województwa od lat konsekwentnie realizuje program poprawy jakości powietrza w regionie m.in. poprzez kampanię „Czyste Zasady”. Jej celem jest przypominanie mieszkańcom województwa o obowiązkach, które wynikają z przyjętych w 2017 roku uchwał antysmogowych oraz uwrażliwienie na kwestie szkodliwego oddziaływania zanieczyszczonego powietrza na zdrowie i środowisko.
– Dziękuję za to, że mobilne płuca będą miały szansę pooddychać strzelińskim powietrzem przez jakiś czas. Wiemy, że jeszcze blisko połowa gospodarstw domowych posiada u nas piece najgorszej klasy, tak więc sporo jeszcze przed nami. Mam nadzieję, że niedługo będziemy mieli okazję do spotkania i podsumowania tej akcji bo wiemy, że to czym oddychamy będzie decydowało o jakości i długości naszego życia – dodaje Dorota Pawnuk, Burmistrz Strzelina.
– Ważne, aby środki finansowe skoncentrowane były w miejscach gdzie jest największy problem, czyli w centrach miast, gdzie dominuje zabudowa kamieniczna. Istotne jest, aby działania dla poprawy jakości powietrza nie ograniczały się tylko do likwidacji pieców, ale i docieplenia budynków, bo to pomoże zapobiec ubóstwu energetycznemu – komentuje Krzysztof Smolnicki z Dolnośląskiego Alarmu Smogowego. – W sezonie grzewczym należy kontrolować jakość powietrza na bieżąco. Ułatwią to nowo zainstalowane w zeszłym tygodniu punkty pomiarowe w prawie dwustu szkołach w ramach Edukacyjnej Sieci Antysmogowej (esa.nask.pl) na terenie Dolnego Śląska – dodaje.
Organizację akcji informacyjno-edukacyjnej dofinansowano ze środków Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej we Wrocławiu.